środa, 17 lipca 2013

Na tropie zabytku - cz. I




Zbierając  materiały do tematu o budownictwie mieszkaniowym w Jaworze przypadkowo uzyskałem ciekawą informację dotyczącą pewnego jaworskiego zabytku. Otóż po wojnie, po obu stronach ul. Grunwaldzkiej na odcinku od ul. Poniatowskiego do ul. Zamkowej było wiele zniszczonych budynków, które nadawały się jedynie do rozbiórki. Jednym z dobrze zachowanych miejsc  było wejście do budynku pod nr. 26 . Było ono ozdobione zabytkowym kamiennym portalem  ( patrz zdjęcie). Według informacji które wtedy uzyskałem portal ów decyzją ważnej osoby (najważniejszej  od zabytków na Dolnym Śląsku) miał być rozebrany i zabezpieczony.Rozebrany  został, bo go nie ma. Ale czy zabezpieczony? Co się z nim stało,  gdzie się znajduje? Padła wtedy nazwa miejscowości gdzie podobne rzeczy trafiać ponoć miały. Temat zaintrygował mnie bardzo. A że jestem  poważny i odpowiedzialny postanowiłem się tym zająć. Z urzędu niejako-wszak stowarzyszenie jest również Społecznym Opiekunem Zabytków i w tej materii z pożytkiem dla miasta i dla sprawy działamy. Podjąłem już pierwsze, a ciekawe kroki w tej sprawie i będę czytelników(zwłaszcza mieszkańców  miasta) informował o rezultatach mych dociekań i poszukiwań tego NASZEGO portalu. Bo że portal jest nasz nie ulega najmniejszej wątpliwości. I tu powinien wrócić. Oczywiście raczej nie do bramy nr. 26. Osoby odpowiedzialne (może z pomocą  społeczności)  zdecydują  gdzie go postawić. Może stworzyć np. lapidarium w Jaworze?
Warto wiedzieć,że Jawor jest w czołówce miast Dolnego Śląska jeśli chodzi o ilość zabytkowych portali. Obecnie  mamy ich cztery. Ten na ul. Legnickiej  należy do najładniejszych.

Bogdan H. Krupa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz